środa, 9 lipca 2008

Życie na wyspie

Plany zmieniają się co chwila, jeszcze niedawno mieliśmy jechać do Tulum, tymczasem utknęliśmy tutaj:


View Larger Map

Przypłynęliśmy z Puerto Juarez, portu w Cancun z którego odpływa prom do wyspy. Planowaliśmy zostać tu jeden dzień, ale wyspa ma coś w sobie... więc zostajemy do soboty zrobić kurs nurkowania. Za 4 dni będę certyfikowanym nurkiem:D
Kilka widoków z naszego nowego miejsca pobytu (dzięki Kuba).




Galerię rozpoczyna nowy współlokator :)

















2 komentarze:

ania s pisze...

Powiem tak: łaaaał!!!

i ten komentarz pasuje do każdego praktycznie zdjęcia;)

zazdroszczę meksykańskiego jedzenia, mam nadzieję, że pytasz o przepisy ;D

Konrad pisze...

hehe, nie no, wiesz co, przepisów i tak nie biorę, bo części składników i tak nie dostanę... a nawet ta meksykańska knajpa w której byliśmy nie równa się żarciu z ulicy:D