sobota, 19 lipca 2008

Wracamy do Meksyku!

Jesteśmy w Meksyku od 2 dni, ale nawet nie było kiedy wrzucić reszty zdjęć z Gwatemali. Miejsce gdzie mieszkaliśmy, Flores, to małe turystyczne miasteczko położone na takiej niby wyspie na jeziorze (niby, po połączonej małym przesmykiem). O ile sama wyspa jest bardzo przyjazna, o tyle miasto, które je otacza - Santa Elena - już niekoniecznie. Tak jak już pisałem, Meksyk to przy tym rozwój i porządek.

Z rzeczy które rzucają się w oczy, bardzo popularne są tam (podobnie zresztą jak w Meksyku) taksówki, a ich ceny nie powodują, że trzeba się mocno zastanawiać, czy jechać (co nie zmienia faktu, że i tak często czekaliśmy na autobus, bo na samo jeżdzenie taksówkami nas jednak nie stać). Wracając do taksówek, te we Flores to właściwie 3 kołowe motorowery, musimy przyznać, że komfort podróży w tym przypadku jest adekwatny do jej ceny;)


I jeszcze bazar w Santa Elena:



Wieczorem przed wyjazdem odwiedziliśmy jeszcze jeden z ulicznych barów, miejsce odwiedzin wielu wałęsających się psów, z zamiarem zjedzenia gwatemalskich specjalności. Jeszcze widoki z wieczoru przed wyjazdem: Oraz gabinet dentystyczny, zaraz obok baru pod zdechłym kotem:


Poszlibyście tam z bólem zęba?


O 5 rano następnego dnia wyjechaliśmy do Palenque. Sama podróż do Meksyku była przygodą samą w sobie. Autobus jedzie do granicy jakieś 3-4 godziny. Potem dojeżdżamy do jakiejś betonowej chaty/budy która okazuje się być posterunkiem granicznym.

40 Quetzali opłaty wyjazdowej która wpisuje się w tutajszą praktykę pobierania opłat za każdą durną pieczątkę (a bez pieczątki w paszporcie mamy problemy z tutajszą biurokracją), i już możemy wsiadać do łodzi, która zabiera nas do Meksyku:


Tutaj bowiem świetnej jakości droga żwirowa się kończy i tylko w ten sposób da się dostać do granicy meksykańskiej. Po kolejnej godzinie jesteśmy już w Meksyku:


I po trzech kolejnych godzinach jesteśmy w Palenque.


Przeskoczę teraz cały dzień który tam spędziliśmy, żeby pokazać zdjęcia z Agua Azul, wodospadów na drodze z Palenque do San Cristobal de Las Casas gdzie jesteśmy w tej chwili:





Brak komentarzy: